niedziela, września 04, 2005

[był...]

szedłem ze wzrokiem zatopionym w niebo
a gwiazdy szły ze mną...

na świeżo ściętym zbożu leżąc,
na ostrych łodygach, pokrytych rosą,
usłyszałem wspomnienia...
...chciałem znaleźć siebie

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Dziękuję Ci za komentarz na mojej stronie.
Cóż, jeśli chodzi o wiersz... podoba mi się. Jest prosty i obrazuje to co ja sama teraz czuję. Dziwne i w pewnym sensie niesamowite. Przeczytać o swoich odczuciach w czyimś wierszu. Jeśli masz ochotę porozmawiać ze mną to zapraszam na gg 6677681. Pozdrawiam