I stało się.
Zamienił się w słowo lekki podmuch wiatru
co twoje włosy głaskał.
Niewypowiedziane.
Kaskady wersów spływają
po szlanych oczu parawanie.
Ciszą grają twoje palce
na moich dłoniach
kurczowo zaciśnięte
puchną z zimna.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
i stało się. ale ćśśś..
d.
;).
żelka
No stało się, stało, moi kochani :-) :*
Kłamiesz. Z zimna? Z tego, że tak mocno je ściskacie ;-) Czujecie to przyjemne ciepło?
Powodzenia ;*
Kłamiesz. Z zimna? Z tego, że je tak mocno ściskacie ;-) Czujecie to przyjemne ciepło?
Powodzenia :*
___
Ewa
Prześlij komentarz